mar 29 2003

dopisek


Komentarze: 3

Do rubryczki "nie lubię" dopisuję stanowczo ciepłą wódkę. Stanowczo bowiem nie lubię ciepłej wódki. Ja nie wiem, że ktoś jeszcze nie wymyślił jakiegoś mechanizmu chłodzącego w butelkach, żeby nie musieć się katować ciepłym trunkiem.  

sheryll : :
30 marca 2003, 14:56
Hehe, ten pomysł jest niezły :)
Sheryll, było... no sama pewnie wiesz, jak było :) Wspaniale oczywiście.
K_P
29 marca 2003, 20:54
Ha! A ja mam super patent na zimna wodke. Zrob tak : wez plastikowa butelke, obetnij jakies 10 cm dolu, nalej do tego wody, a na koniec wstaw w to pol litra. A wszystko razem do zamrazalnika. Woda zamarznie, dzieki temu wodka bedzie mogla dlugo stac na sotle w tej bryle lodu i bedzie szatansko zimna. Co w konsekwencji, bedzie ulatwialo picie. Wiadomo - nic tak doskonale nie wchodzi jak lodowata wodeczka. O!
K_P
29 marca 2003, 20:54
PySy. Ja tez nie lubie cieplej i stad wiem jak temu nieszczesciu zapobiegac.

Dodaj komentarz