dziękuję
Komentarze: 5
Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa. Już trochę lepiej, ale gorzki smak pozostał. Pewnie jeszcze chwilkę będę go czuła. Jakoś się wszystko ułożyło. Ja już tak mam, że jak jest problem to staram się go rozwiązać w miarę szybko, żeby nie truć się dniami i nocami. Nie chcę się już truć drobiazgami. Nie warto psuć sobie radości z pięknych chwil drobiazgami. I komu ja to mówię... dla mnie to nie jest drobiazg, bo choć dotyczy błahej sprawy, to człowiek, którego dotyczy błahy mi nie był. No ale... jakoś to będzie.
Dodaj komentarz