lis 06 2002

grzaniec


Komentarze: 4

Zimno, ciemno- jednym słowem, czas na grzane wino 

Wywar na 1 butelkę wina:

o,5l wody
2 kawałki skórki pomarańczowej
2 kawałki (małe) imbiru
2 laski cynamonu
10-15 goździków
2 łyżeczki kardamonu

Gotować ok 30 minut na słabym ogniu pod przykrywką. Przezedzić.

Do wywaru dolać butelkę czerwonego wina, wsypać ok. pół szklanki cukru, ew. wódki (ok. 100ml)dla "zaostrzenia" smaku . Doprowadzić prawie wrzenia- nie gotować!!!

Najlepiej wywar wymieszać z winem i cukrem na kilka godzin przed podaniem, żeby się przegryzło.

Można serwować z rodzynkami i obranymi migdałami, które się wrzuca do szklanki. Mniammm... 

sheryll : :
08 listopada 2002, 12:22
To niemożliwe... dlaczego?... idę się pociąć...
06 listopada 2002, 23:07
chyba za dużo tej wody....:))))))
06 listopada 2002, 22:38
moze i ja sprobujem...???eeee. nie wiem co to jest kardamon, no i tu nie ma gozdzikow...
women
06 listopada 2002, 22:32
ale mi narobiłaś ochotki :o) Nigdy jeszcze nie piłam grzańca.... chyba czas najwyższy spróbować ;o)

Dodaj komentarz