hyhyhy
Komentarze: 5
No już dobrze dobrze... nie obgryzajcie paznokci, nie śnijcie koszmarów, nie wylewajcie łez.
PRIMA APRILIS!!!
No jasne, że zostaję. A gdzie mi będzie tak dobrze jak z Wami? Pytanie retoryczne, bo przecież nie ma takiego drugiego miejsca. Nie marudzić więc mi tutaj, że już mieliście nadzieję, nie marudzić, że kiepski żart. Jakoś lepszego nie mogłam wykombinować, więc docenić mi tutaj wyrafinowane poczucie humoru, uśmiechnąć się i już! A o "przemiłej" pani w ZUSie nie będę pisać, bo po co psuć humor tym, którzy nie musieli jej słuchać. Tak się czasem zastanawiam, że oni chyba przechodzą takie specjalne szkolenia pt. "Jak być wrednym dla petenta" albo "Jak dać odczuć petentowi, że jest nikim", albo jakieś podobne. Ta pani zaliczyła chyba szkolenia z najlepszymi wynikami! Gratuluję jej serdecznie!
(i wiem też, że rzeczywiście miałaś zamiar odejść, ale przestraszyłaś się duszenia w moim wykonaniu :P)
Dodaj komentarz