paź 11 2002

jesienne nastroje


Komentarze: 5

Jeśli chodzi o wydarzenia ostatnich dni, to jedyne, co ciśnie mi się na usta, to: "zaczyna mi odbijać!" A wszystko dlatego, że mam trochę więcej pracy (jak dobrze, że będzie to też oznaczało prawdopodobnie więcej gotówki). "Trochę", to może nie najtrafniejsze określenie, ale... niech zostanie. No i chodzę podminowana, nie mogę spać, a jak już zasnę, to rano można mnie dźwigiem z łóżka zwlekać i nic. Rozregulowałam się kompletnie. Ciągle coś przeżywam, kombinuję, obmyślam, liczę, próbuję sobie przypomnieć czy przypadkiem o czymś nie zapomniałam i tak w kółko. Cholery można dostać!Do tego jeszcze dochodzi typowe, jesienne "nicniechcenie". I już można zwariować... Czy ma ktoś jakąś receptę na jesienne humory?

Aaaa... słów kilka o niejakim panie "skurwysynku" (a czy zastanawiał się pan nad etymologią tego słowa?). Jak mniemam jest to ktoś, kto już długo tu z nami siedzi i właśnie z tego powodu nie chce przyznać się do swojego prawdziwego nicka. Tylko nie mam pojęcia dlaczego krytykowanie musi odbywać się za jakąś maską. Można się przecież podpisać i dać szansę na odpowiedź.

 

sheryll : :
15 października 2002, 19:20
Niezupełnie taka sama maska, bo o mnie wiele osób tutaj wie bardzo dużo. Wiedzą kim jestem, gdzie mieszkam, a poza tym podaję swój e-mail i nr gg, żeby każdy, kto ma ochotę mi coś powiedzieć mógł to zrobić. No więc, niezupełnie taka sama...
Skurwysynek
15 października 2002, 01:52
skurwysynekm to taka sama maska jak Sheryll. a cnota ponoc krytyki sie nie boi ?
13 października 2002, 22:15
znam ten ból, lubię jesień bo wtedy na dworzu jest tak inaczej... podoba mi się to ale ogarnia mnie też uczucie że najchętniej położyłabym się i nic więcej ni robiła ;P to mój jedyny minus jesieni ale przecież są na nie sposoby ;) może mały maratonik przed telewizorkiem z super komediami albo horrorami? ;) pozdrawiam :))
13 października 2002, 16:22
Hmmm- może on się boi inteligentnych dyskusji?
women
11 października 2002, 22:04
Na jesienne "nicniechcenie" nie ma chyba rady... oby do wiosny :o)

Dodaj komentarz