sty 11 2003

jeszcze jedno...


Komentarze: 10

Jeszcze jedno: jakby ktoś nie zauważył, to przekroczyłam 200. Czy jest tu ktoś (oprócz mnie) kto przeczytał wszystko?

sheryll : :
11 stycznia 2003, 15:11
Ja, poukładane??? Hmmm... Skąd takie wrażenie? Czasem mam taki bałagan w życiu, że nie wiem za co się chwycić. Fakt, planuję wszystko dokładnie z kalendarzem w ręku, ale 50% tych planów nie udaje się zrealizować w takim kształcie jaki sobie wybiorę. Bmp - męczy Cię czytanie? Ja na to mam zawsze genialną radę: NIE CZYTAJ! To naprawdę nie jest obowiązkowe. No i nie łap za słówka. Staram się = czytam, w tym przypadku. Trudno chyba sobie wyobrazić, żebym coś pisała i przed zapisaniem tego nie przeczytała.
kasia77
11 stycznia 2003, 15:00
Ja tez lubie czytac,zawsze masz wszystko poukladane i zaplanowane,podziwiam Twoje zorganizowanie zyciowe.Tylko pozazdroscic...:-)
11 stycznia 2003, 14:18
ale tylko się starasz czy czytasz? męczy mnie to;
11 stycznia 2003, 14:09
No jak piszę, to staram się czytać to co piszę... Więc chcąc nie chcąc jestem jedną z tych nielicznych, które przeczytały od deski do deski. Agulinka, gratuluję wytrwałości!
11 stycznia 2003, 13:09
sheryll a Ty przeczytałaś?
agulinka
11 stycznia 2003, 12:50
Ja naprawdę przeczytałąm wszystko od A do Z, no ale to nie chodzi o nagrodę, lubię czytać Twojego blogasia... pozdrawiam
11 stycznia 2003, 12:31
Ja nie... ale to nadrobię... kiedyś:)
anarchysta
11 stycznia 2003, 11:46
Ja prczytałem archiwum..... ale opuściłem wrzesień w nim..... więc się nie liczę....
11 stycznia 2003, 11:00
Może z cztery opuściłem. Wygrałem coś?
11 stycznia 2003, 10:58
ja?... :o)

Dodaj komentarz