gru 19 2002

kolejna wyliczanka


Komentarze: 5

Dobra! Po pierwsze (jakoś łatwiej mi z tym wyliczaniem), święta trochę straciły urok, bo dowiedziałam się o czyjejś śmierci dziś. Miał 20 lat. Nie znałam go, ale znam trochę osobę, która mocno go kochała - jego ojca... Nie wiem jak można przeżyć taką bezsensowną śmierć. Ciężko mi się cieszyć wiedząc, że ten ktoś mocno cierpi i żadne święta już nie będą radosne dla niego. Smutne to takie...

Po drugie, byłam dziś z Mikołajem (czyt. z rodzicielką) na zakupach, bo Mikołaj nie miał tzw. konceptu, więc musiałam mu trochę pomóc. No i mam już prezencik! Hyhyhy... Reszta rodzinki też już "załatwiona". No i prawie całe zakupy spożywki też gotowe. Jeszcze tylko takie, które można kupić ostatniego dnia i już. Plan bitwy również gotowy. Wiem co i kiedy będę robić. Jak ja lubię mieć wszystko zapisane i zaplanowane.

Po trzecie, jutro znów dentystka-sadystka! Grrrrr...

Po czwarte, GDZIE DO LICHA PODZIEWA SIĘ KOTKA?!

Po piąte, muszę sobie sprawić nową torebkę, bo mój wielki kalendarz na 2003 rok nie zmieści się w starej. W ogóle niewiele się w niej mieści... Zresztą, jaka by nie była, to i tak zawsze będzie za mała.

Po szóste, do świąt jeszcze tylko 4 dni!

 

sheryll : :
AGULINKA
21 grudnia 2002, 10:59
Ja nie chcę świąt bu wrr.... mogło by ich nie być wogóle.
K_P
20 grudnia 2002, 18:14
Jestem juz jestem, tylko o Swietach jakos ciezko mi myslec...
20 grudnia 2002, 16:24
ano walsnie jeszcze tylko 4 dni a ja smarkata:( bedem zasmarkana na te swienta:( ech:(
kasia77
19 grudnia 2002, 23:32
Jej ,ale czas leci dopiero miesiac,tydzien, a tu juz kilka dni i Nowy Roczek.Czlowiek starszy i wypadalo by rachunek sumienia i jakies postanowienia zrobic ;-)
19 grudnia 2002, 21:54
Właśnie widzę, jak lubisz mieć wszystko zaplanowane:)
Może znajdziesz nową torebkę pod choinką... fajnie by było:)
Pozdrawiam

Dodaj komentarz