nowe miejsce

=>Ja się też na tym nie znam, wiem tylko, że istnieje możliwość założenie sobie swojej strony (albo napisanej htmlem, albo jakimś edytorkiem, jak np. 'webmajster' do ściągnięcia z republika.pl), umieszczenia jej na serwerze (tu bywa różnie z warunkami, opłaty, braki opłat, aktualizacje etc.) i zaoptrzenia tego w takie coś jak PHP (za cholerę się na tym nie znam), z czego notabene korzysta też to blogowisko, a co można sobie ściągnąć ze stronki (nie jestem stuprocentowo pewna adresu) http:\\nibylog.org, i co umożliwia nadanie naszemu dziełu charakteru bloga, umożliwia dodawanie newsów i tak dalej. Na razie nie mam czasu z tym eksperymentować, więc nie umiem Ci powiedzieć nic więcej. Pzdr,

Acha jeszcze jedno... dlaczego nie uaktualizowalas swojej fotki! - jesli juz wplynolem Ci na ambicje, to spiesze doniesc, iz toples bedzie mile widziany i jak najbardziej na miejscu (w koncu stanowimy jedna wielka rodzine).

...sponsoring ma na Naszym globie bogata tradycje - jakby co, to sheryll wiesz, gdzie mnie szukac...

nie o to chodiz.. chodzi o to ze nie wszyscy maja techniczna mozliwosc placenia:)

......wszyscy sie porozchodźcie!....... co tu sie dzieje...... zastanów się jeszcze .......

Też tak właśnie szukam, ale ni cholery nie mogę nic znaleźć... Czyżby tu było najlepiej?! Ew. można założyć sobie własną stronę na jakimś serwerze i ściągnąć programik php do zarządzania, rozważam taką możliwość...

Chcesz nas opuścić:(
Sheryll... ale obiecaj, że dopóki jeszcze tu jest w miarę ok, to będziesz... A jeśli zdecydujesz się na zmianę, to dasz nam linka do nowego bloga:)
Pozdrawiam

ale mimo wszystko jeszcze troche poczekaj, zobaczymy co bedzie.

Żal... tylko wiesz o co chodzi? Ja lubię jak za coś płacę i wiem, że wszystko jest ok. A tutaj? Czy zmieni się to, że ciągle są jakieś błędy? Nie można dopisywać notek itd. Jakoś ciemno to widzę... Na blog.pl jakoś to wszystko rozwiązali. Za założenie płaci się SMSem 1zł. Za bloga z bajerami się płaci, za ogłoszenia się płaci, ale za normalnego bloga narazie nie. Mam mieszane uczucia co do tego bałaganu, w którym to płacenie się zaczyna tutaj.

Bez sensu. Niedługo wszędzie każą płacić, a to miejsce było (jest) takie jakieś swojskie. Nie żal Ci?