wrz 14 2002

pożegnanie...


Komentarze: 10

Po pierwsze: nie na zawsze, więc proszę nie podskakiwać za wysoko z radości. To tylko na 10 dni. Piękne 10 dni beze mnie! Ale pamiętajcie! Nie róbcie niczego, czego ja bym nie zrobiła. Bądźcie grzeczni, nie wpadajcie w nastroje depresyjno-maniakalne, nie dokonujcie przłomowych rzeczy w swoim zyciu (bo nie będę potem w temacie). Przez te 10 dni po prostu tęsknijcie lub przynajmniej stwarzajcie pozory tęsknoty za moimi wynaturzeniami blogowymi. Żegnam się dziś, bo jutro mam małe urwanie głowy i nie sądzę, żebym miała chwilkę na napisanie kilku zdań. Jadę więc... mimo psującej sie pogody, mimo chlodnych (brrr....) nocy i poranków, mimo wszystko i mimo nic... JADĘ! I ostrzegam, że mam zamiar odpocząć bez względu na wszelkie przeciwności losu (a mam nadzieję, że takowych w ogóle nie będzie). MF będzie łatwiej, bo tęsknotę ma już opanowaną, więc jedna osoba mniej, czy więcej nie zrobi jej różnicy :-), Sang - wcinając kolejnego wafelka pomyśl sobie, że ja siedzę sobie nad brzegiem pięknego morza i wchrzaniam tonami prince polo, Kotka... ech... ona błądzi gdzieś po Polsce i pewnie nawet nie zauważy mojego zniknięcia, women - mimo wszystko trzymaj się cieplutko, kontestator - ty wiesz co! Nadal jesteś the best i nadal podtrzymuję propozycję :-). Cała blogowa reszta niech modli się co wieczór o piękne słoneczko w okolicach Kołobrzegu. Pa kochani!

sheryll : :
women
21 września 2002, 08:42
trzymam się cieplutko i tęsknię :o)
16 września 2002, 16:22
Wspanialego wypoczynku, lezenia do gory brzuchem i ciaglego wpatrywania sie w niebo.A takze lekkiego podmuchu cieplego wiatru i usmiechnietego sloneczka!
16 września 2002, 01:28
chciało by się napisać coś mądrego i wzruszającego, ale to było by zbyt typowe więc może tak niekonwencjonalnie: miłego wypoczynku :P
15 września 2002, 18:22
Wielkie dzięki wszystkim! Tobołki spakowane, humor urlopowy...jutro wyjeżdżam!
MF
15 września 2002, 04:27
Yhm yhm...uwaga bede mówić!!!:oP Kochany Kfiatushku życzem Ci słoneczka na niebie i w serduszku, ciepełka zewsząd, uśmiechu na buźce,odjazdowej zabawy ale przede wszystkim odpoczynku, bo Ci się stanowczo należy,dużooo całusków hihih od Adasia:oP szerokiej drogi i gumowych krawężników. Pobycz się trochem, a potem w te pędy wracaj do nas, bo nawet Ci pryzwyczajeni do tęskniorkania i tak będą tęskniorkać przeokrutnie. Nie ma siły.:o)Cmokaski bobaski na drogem:oPZ tymi bobaskami to tylko mi się tak zrymowało:oPŻeby nie było potem na mnie, jak coś:oPTrzymaj się cieplutko:o)Papunie:o)))
14 września 2002, 17:16
trzymaj sie cieplo !!
14 września 2002, 16:49
No to komu w drogę temu łyżworolki! O tej porze roku nad morzem są najładniejsze muszelki.
schizka
14 września 2002, 16:45
cudownego urlopu i duzo sloneczka :)
14 września 2002, 16:27
wspaniałych wakacji:)i wracaj szybciutko:)
karotka
14 września 2002, 16:21
bede sie modlic, ps. fajny czas na wakcje:P

Dodaj komentarz