wtorek
Komentarze: 3
Ale się wystraszyłam jak zobaczyłam pustkę zamiast moich notek! Na szczęście przyszła chwila olśnienia i już wiedziałam... zaczął się nowy miesiąc. Przyjdzie się przyzwyczaić... Dziękuję wszystkim za "stunotkowe" życzenia. Fajnie, że nie piszę tego tylko sobie a muzom (czy jakoś tak to się mówi). Miło, że ktoś to czyta i nawet lubi to czytać. A jak nie lubi, to niech robi tak jak ja. Nie czytam blogów ludzi, których (notek) nie lubię. Just like that... hehe. No chyba, że ktoś ma takie hobby, żeby wpisywać kontrowersyjne i denerwujące komentarze. To już nic nie poradzę...
Piękne zdjęcia nam wyszły znad morza. W tej nowej rameczce, ręcznie robionej z darów morza cudnie wygląda NASZE zdjęcie. Muszę się przyznać, że mam bzika na punkcie fotografii. Już mi brakuje miejsc na stawianie ramek. Zostało jeszcze trochę miejsca na ścianie, więc trzeba będzie zagęścić rameczki. No tak... tylko skąd ja wiertarkę skombinuję? Trzeba będzie Adasia pomolestować.
Dziś dzień wolny. Wolny od pracy zawodowej. Czas zrobić porządki w domu chyba. Zobaczymy, czy przyjdzie natchnienie...
Dodaj komentarz