Komentarze: 0
Takie upalne dni powinny być wyłączone z życia. Powinno się je przesypiać i powinno to być zagwarantowane w konstytucji. Kombinuję sobie nad nowym rowerkiem. Może jakbym sobie kupiła jakiś nowy i pasujący do moich potrzeb, to zgubiłabym kilka kilogramów tego lata... Może... no właśnie, bo ze mną jest tak, że największy mam zawsze zapał. Później już gdzieś się wszystko rozmywa. Kupiłam sobie steper zimą i co? I nic. Steper generalnie służy za kondenastor kurzu. Czasem go wyciągnę, ale po pierwszej zadyszce odstawiam z powrotem na swoje miejsce. Areobik... pochodziłam kilka razy i bardzo się ucieszyłam jak wysiadło mi ramię. Wprawdzie nie mogłam prawie ruszać ręką, ale byłam szczęśliwa, że nie muszę już tam chodzić. No więc jestem wybitnie niewysportowaną osóbką. Dziwię się, że przy tych ilościach słodkości, które połykam wyglądam jeszcze całkiem normalnie, chociaż tu i ówdzie mogłoby być trochę mniej ciałka...
A dla wszystkich wielbicieli Kubusia i Mistrzostw Świata w piłce nożnej .... Tygrysek! Bo ja jestem chyba bardziej zakochana w tygryski niż w Kubusiu...