Komentarze: 2
Jakby to kogoś obchodziło, to jeszcze żyję. Nie piszę, bo po pierwsze wpadłam w jakiś mega dół i nie sądzę, żeby ktokolwiek miał ochotę dołowac się moimi dołami. A po drugie, nawet wyjście do toalety muszę planować conajmniej z 3-dniowym wyprzedzeniem, bo na nic nie mam czasu.