Archiwum 16 listopada 2002


lis 16 2002 trzymać kciuki
Komentarze: 5

Chyba jednak będę zmuszona spotkać się z "wczorajszym" lekarzem. Jadę. Trzymajcie kciuki coby mnie tam długo nie trzymali.

sheryll : :
lis 16 2002 umierająca
Komentarze: 6

Bosh... chyba umrę... jak ja się dziś fatalnie czuję. Ani ręką ani nogą. Czyżbym znów zjadła jakieś świństwo? Obudziłam się już półprzytomna, a jeszcze licho mnie podkusiło żeby do pracy polecieć. Wróciłam szybciej niż tam zaszłam. Dopiero teraz, po garściach tabletek zwlokłam się z łóżka... Zastanawiam się jaki był mój wczorajszy jadłospis. No chyba nic szczególnego. Nie jestem pewna czy uda mi się przetrwać bez wizyty na pogotowiu, bo tabletki się kończą, a ja wciąż umierająca... A wizyt na pogotowiu nie cierpię najbardziej na świecie. Można czekać na lekarza do samej śmierci. A jak już przyjdzie to jakiś taki mocno "wczorajszy". No zobaczymy...

sheryll : :