Najnowsze wpisy, strona 23


kwi 01 2003 hyhyhy
Komentarze: 5

No już dobrze dobrze... nie obgryzajcie paznokci, nie śnijcie koszmarów, nie wylewajcie łez.

PRIMA APRILIS!!!

No jasne, że zostaję. A gdzie mi będzie tak dobrze jak z Wami? Pytanie retoryczne, bo przecież nie ma takiego drugiego miejsca. Nie marudzić więc mi tutaj, że już mieliście nadzieję, nie marudzić, że kiepski żart. Jakoś lepszego nie mogłam wykombinować, więc docenić mi tutaj wyrafinowane poczucie humoru, uśmiechnąć się i już! A o "przemiłej" pani w ZUSie nie będę pisać, bo po co psuć humor tym, którzy nie musieli jej słuchać. Tak się czasem zastanawiam, że oni chyba przechodzą takie specjalne szkolenia pt. "Jak być wrednym dla petenta" albo "Jak dać odczuć petentowi, że jest nikim", albo jakieś podobne. Ta pani zaliczyła chyba szkolenia z najlepszymi wynikami! Gratuluję jej serdecznie!

sheryll : :
kwi 01 2003 informuję i żegnam
Komentarze: 16

Po części z powodów ode mnie nie zależnych, a po części z powodu swoistego wypalenia się, odchodzę... Żegnam wszystkich, było bardzo miło, ciekawie i w ogóle sympatycznie. Świat jest niezwykle mały i ciasny, więc istnieje prawdopodobieństwo, że się kiedyś spotkamy i uściskamy serdecznie. A zatem... DO ZOBACZENIA KOCHANI!

sheryll : :
mar 31 2003 dobrze jest
Komentarze: 3

Czego się nauczyłam dzisiaj? Ano tego, że nie zawsze jest tak źle jak nam się wydaje i że nawet w taki wietrzny ip ochmurny dzień może zaświecić słońce. Narazie świeci... Jestem nareszcie trochę spokojniejsza. No może nie tak całkowicie, ale spokojniejsza... Teraz tylko trzeba mocno trzymać kciuki, żeby się udało. Trzymajcie wszyscy, bo mi bardzo na tym zależy! Niech się uda, niech się uda, niech się uda...

sheryll : :
mar 30 2003 czekolada i ZUS
Komentarze: 4

Zrobiłam czekoladę! Taką jaką jadłam mając lat 8-9. Robiła ją moja siostra i zawsze obrywałyśmy od mamy ścierą za to, że kuchnia cała zapaćkana. Czekolada wyszła mniamuśna. Nie moge się doczekać aż zastygnie do końca. Będę wyżerać łyżką z foremki... jak dawniej... Niewiele pozostało takich smaków, które kojarzą mi się z dzieciństwem. Ale czekolada pozostała!

A sądząc po prognozie pogody jutro już nie będzie tak fajnie jak dziś. A pojutrze jeszcze gorzej... No ale chociaż te kilka dni było pięknych. No i mam zagwozdkę, bo zmienili formę przekazywania deklaracji ZUS. Trzeba elektronicznie dla firm przekazujących składki za więcej niż 5 osób. No i muszę się jakoś wyszkolić sama, bo na szkolenie nie chcą mnie wysłać. Mam na to tydzień. Mam nadzieję, że się wyszkolę i nie będzie żadnej wpadki. Nie lubię mieć wpadek z ZUSem. Kto miał do czynienia, wie o czym mówię.

sheryll : :
mar 29 2003 dopisek
Komentarze: 3

Do rubryczki "nie lubię" dopisuję stanowczo ciepłą wódkę. Stanowczo bowiem nie lubię ciepłej wódki. Ja nie wiem, że ktoś jeszcze nie wymyślił jakiegoś mechanizmu chłodzącego w butelkach, żeby nie musieć się katować ciepłym trunkiem.  

sheryll : :